sussie jaoui/lilah parsons

sussie liczy sobie 19 lat, urodziła się dokładnie 7 marca 1992 roku o godzinie 05:33 w prywatnym paryskim szpitalu.poród odbierał sam jej ojciec,gdyż wtedy zaczynał swoją świetlaną karierę jako lekarz ginekolog.jednak sussie nie jest mu za to ani trochę wdzięczna, wręcz go nienawidzi i twierdzi, że poza tym, że ją począł nie ma z nim nic wspólnego.być może dlatego,że zostawił ją i jej matkę dla młodej pielęgniarki, gdy ona miała 6 miesięcy.z matką skrzypaczką ma świetny kontakt.to po niej odziedziczyła urodę i talent.bowiem sussie od 6 roku życia gra na skrzypcach i jest w tym całkiem dobra.skończyła najlepszą szkołę muzyczną w paryżu.jest sumienna,zdolna i ambitna.chociaż czasem udaje jej się odejść od wzorcowego ideału za jaki uważa ją matka.ciekawe co by powiedziała na romans swej córki z nauczycielem? ale jej matka jest w stanie wybaczyć i zrobić dla niej wszystko,jest jej oczkiem w głowie.niedawno wynajęła jej małe mieszkanko w centrum.dlatego sussie nie musi się trudzić żadną pracą,bo jej matka co miesiąc zasila jej konto.chodzi nadal na zajęcia do szkoły muzycznej i studiuje kulturoznawstwo.jej zainteresowaniem są również podróże,w wakacje chce wyjechać do kenii,także zbiera ekipę i jakby ktoś był chętny to niech da jej znać!


artystyczne dusze

akceptuję