alain marceau / jeremy young

alain urodził się ostatniego dnia wakacji, 1990 roku, jako zupełnie nieplanowane dziecko państwa marceau. byli oni stosunkowo młodzi i dopiero co rozwijali swoje kariery - matka była zabieganą projektantką mody, a ojciec miał jakąś dużą kancelarię. nic więc dziwnego, że zupełnie nie mieli czasu na dziecko. przez większość czasu alainem opiekował się tabun wynajętych niań. często zabierały go nawet na wakacje, bo rodzice akurat nie mieli czasu na urlop, albo chcieli odpocząć od całego tego zgiełku bez syna. ewidentnie brakowało mu matczynej miłości i chyba właśnie dlatego teraz często bywa opryskliwy i nieprzyjemny. patrzy głównie na swoje dobro. wyprowadził się od rodziców wieku dziewiętnastu lat, kiedy to poszedł na studia prawnicze (nie jest to spełnienie jego marzeń, ale dzięki temu szybko znajdzie pracę w firmie ojca). mimo pozorów, jest bardzo błyskotliwy i inteligentny. nigdy nie miał stałej partnerki, bo nie uznaje takich związków. rodzice wynagradzają mu swoje zaniedbanie pieniędzmi, więc chociaż o to nie musi się martwić, hulaj dusza. czasem zdarza mu się coś zajarać, czy wciągnąć, jednak uważa, że nie jest uzależniony. dużo pali i uwielbia jacka danielsa. potrafi grać na gitarze i marzy o tym, by założyć swój własny zespół.

gruba ryba.

akceptuję!