bastien giaun / victor norlander

to takie dziecko słońca chyba trochę jest! należy do tych grubych ryb (tak, tak, ta urocza niebieska grupa!), którym nigdy nic w życiu nie brakowało. miał zawsze to, co chciał, a nawet więcej. ojciec bastiena robi operacje plastyczne wszystkim znanym gwiazdką, które ustawiają się do niego w nieziemsko długich kolejkach, przez co rzadko bywa w domu, dlatego bast zawsze miał wianuszek niań, którym już dawno temu wymknął się spod kontroli. jego matka zmarła, kiedy miał jedenaście lat i chyba tylko ze względu na nią nadal szanuje kobiety. poza tym bywa cyniczny i arogancki, ale tylko czasami! tak to jest z niego naprawdę fajny facet, który dużo się śmieje i owija sobie dziewczęta wokół małego paluszka u ręki. taki z niego trochę kobieciarz, ale jeśli był w stałym związku, to nigdy nie dopuścił się zdrady! jest chyba trochę romantykiem, ale kryje się z tym. uwielbia grać w kosza i chodzi na siłownię. pali, bo jakże by nie! pije brandy i jest na drugim roku architektury.

akceptuję!